Eryk urodził się w 2012 roku. Zmaga się z wieloma schorzeniami m.in. przepukliną oponowo – rdzeniową, wodogłowiem i pęcherzem neurologicznym. Chłopak mimo wszelkich trudności jest pogodnym dzieckiem i za wszelką cenę chce być samodzielny. Niestety, póki co Eryk potrzebuje pomocy w codziennym funkcjonowaniu, lecz dzięki systematycznej rehabilitacji może zrobić ogromne postępy. Rodzice chłopca nie są w stanie samodzielnie pokryć kosztów jakie generuje leczenie syna.
Niespełna pół godziny po zawale, serce Pana Pawła przestało bić. Był reanimowany przez 1,5 godziny. Na szczęście lekarze przywrócili jego funkcje życiowe, jednak nie może już cieszyć się taką sprawnością jak przed zawałem. Pan Paweł nie traci jednak nadziei i wciąż intensywnie się rehabilituje. Wierzy, że pewnego dnia znów stanie na własnych nogach i będzie mógł bawić się ze swoją czteroletnią córeczką.
Całe zdarzenie oraz jego następstwa były dla Naszego Podopiecznego ogromnym szokiem i diametralnie zmieniły jego życie. Pan Paweł potrzebuje naszego wsparcia, aby opłacić rehabilitację stacjonarną, turnusy rehabilitacyjne oraz lekarstwa.
Marysia jest nową podopieczną Fundacji Blisko Ciebie, u której lekarze zdiagnozowano m.in. przewlekłą niewydolność oddechową, nadciśnienie płucne, niedobór masy ciała i opóźniony rozwój psychoruchowy. Z tego powodu konieczne okazało się założenie PEG – żywienia dojelitowego, dzięki któremu Marysia jest karmiona. Ponadto, Marysia zmaga się z nieokreśloną śródmiąższową chorobą płuc.
Oliwka ma 16 lat i od początku swojego życia zmaga się z różnymi niepełnosprawnościami. Niestety z roku na rok jest ich coraz więcej.
Urodziła się jako wcześniak z rozszczepem wargi i podniebienia, dysmorfią twarzy, wadą nóg i obniżonym napięciem. Potem doszedł m.in. refluks.
W wieku 7 lat stan Oliwki znacznie się pogorszył i dzisiaj jest wentylowana mechanicznie 24h/dobę przez respirator.
Pan Marek Witczak razem z mamą, Panią Jadwigą, w nocy z 24 na 25 czerwca zostali z niczym.
Piorun uderzył w stojący obok domu słup wysokiego napięcia i znalazł ujście tam, gdzie miał najbliżej. Pani Jadwiga, wybiegła z domu tylko z telefonem w ręku i w czasie nawałnicy stała i patrzyła, jak płonie dobytek jej życia. Dzięki szybkiej akcji strażaków konstrukcja domu nie została naruszona, ale spłonęło wyposażenie domu i części dachu.
Pani Jadwiga ma 57 lat i pracuje jako pracownik działu przyjęć w skupie owoców i warzyw. W spalonym domu mieszkała z synem, który aktualnie studiuje. Pan Marek i jego mama wierzą, że ich życie jakoś się ułoży i znowu wszystko będzie dobrze.
tel.: 32 298 77 77
fundacja@fundacjabliskociebie.pl
ul. 3 Maja 13,
41-200 Sosnowiec
KRS: 0000404633
Program PIT udostępniamy we współpracy z IWOP w ramach projektu